WSPOMNIENIA
02 maja 1990 r. przyszedł na świat mój pierwszy pies, cudowny owczarek szkocki collie - EMPIR z Pradoliny Odry.
Trzydziesta rocznica tego wydarzenia skłoniła mnie do chwili refleksji...
Timur, bo tak nazywaliśmy Empira, był wspaniałym psem rodzinnym, łatwym w prowadzeniu i niezwykle urodziwym. Bardzo długo przygotowywałam się na jego przyjęcie, szukałam w prasie i dostępnej literaturze wszelkich informacji na temat rasy, a w owych czasach nie było to zadaniem łatwym. ;-)
Dzięki Timurowi miałam sposobność zaznajomienia się z podstawami szkolenia, a także uczestniczenia w wystawach psów rasowych, które na początku lat dziewięćdziesiątych charakteryzowały się licznie obsadzonymi stawkami (nawet po kilkanaście collie w klasie!).
Pies ten zapoczątkował moją przygodę z kynologią, dzięki niemu poznałam wiele ciekawych osób, a jedna z nich, moja przyjaciółka Asia, wspiera mnie dzielnie przez wszystkie te lata. <3
02.05.2020 r.