Piąty miesiąc życia
Czujna nie jest już szczeniaczkiem, zmieniła się w długonogie "brzydkie kaczątko".
Nadal poznaje świat, nabywa nowe umiejętności, systematycznie spotyka się ze swoim ojcem Faustusem, a także coraz lepiej pozuje do zdjęć. ;-)
W połowie stycznia, w jednej z czeskich klinik weterynaryjnych Czujka miała wykonane profilaktyczne prześwietlenie stawów biodrowych. Wynik badania wskazuje na prawidłowy rozwój stawów, co mnie niezmiernie cieszy, jednak nie zwalnia z dalszej dbałości i czujności w tej materii...