Trzeci miesiąc życia
Trzeci miesiąc życia Czujki upłynął bardzo szybko i był bogaty w nowe doświadczenia...
W ramach dalszej socjalizacji z gatunkiem canis familiaris ;-) wybrałam się z Czujną do Faustusa, jej ojca, a także do Miszki i Blanche-sympatycznych suczek towarzyszących swym opiekunom podczas pracy w gabinecie weterynaryjnym. Po przełamaniu pierwszych lodów, wizyty przebiegały w bardzo przyjacielskiej atmosferze, co widać na załączonych obrazkach ;-)
Listopadowe, krótkie i ponure dni nie stanęły też na przeszkodzie pierwszego w życiu Czujki spotkania ze szkoleniowcami (wstępne zajęcia z tropienia, posłuszeństwa i obrony sportowej), a także zaliczenia "prawdziwej" podróży, dającej możliwość hasania po podkarpackich pagórkach w towarzystwie Redy :-) ...